Stanowisko MEN w kwestii przymusowych odbiorów dzieci na terenie jednostek systemu oświaty nie uległo zmianie. Resort zaznaczył jednak, że odbiór dziecka powinien następować po wyczerpaniu wszystkich innych możliwości.
Interwencja RPD w sprawie przymusowego odbioru dziecka
Ministerstwo Edukacji Narodowej dopuszcza, w szczególnych przypadkach, przeprowadzenie czynności przymusowego odbioru osoby małoletniej na terenie placówki oświatowej. Informacja ta zaniepokoiła Rzecznika Praw Dziecka. Monika Horna-Cieśla zwróciła się do resortu edukacji z prośbą o udzielenie informacji, co do aktualnego stanowiska w poruszonej kwestii i jego uzasadnienia.
RPD podkreśliła, że sprzeciwia się przeprowadzeniu czynności związanych z wykonywaniem orzeczeń sądu w zakresie przymusowego odebrania dzieci z placówek oświatowych, co zdecydowanie godzi w dobro dzieci i nie powinno mieć miejsca.
Prośba o wyłączenie jednostek systemu oświaty
Zgodnie z przesłaną odpowiedzią, stanowisko MEN w tej sprawie nie uległo zmianie. Wiceminister edukacji Paulina Piechna-Więckiewicz poinformowała, że: „Zasadnym jest, aby jednostki systemu oświaty były rozważane dopiero po wyczerpaniu wszystkich możliwości odbioru dziecka przez kuratora sądowego, tak aby były miejscami-podmiotami ostatniej możliwości wykonania tej procedury”.
Na podstawie art. 5989 ustawy – Kodeks postępowania cywilnego kurator sądowy jest uprawniony do odebrania osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką i oddanie jej uprawnionemu. Odebranie może nastąpić tylko w obecności uprawnionego albo osoby przez niego upoważnionej lub przedstawiciela instytucji przez niego upoważnionej. MEN zwróciło się z prośbą do Ministerstwa Sprawiedliwości o rozważenie zmiany tego przepisu i ewentualne wyłączenie jednostek systemu oświaty z procedury przymusowego odbioru dziecka.