Ferie zimowe na nowych zasadach. W 2026 roku rodzice zapłacą więcej za wypoczynek i trudniej będzie im zorganizować wyjazd

REKLAMA
REKLAMA
W 2026 roku ferie zimowe po raz pierwszy odbędą się na nowych zasadach. Czy to będzie dobra zmiana? Rodzice mają wątpliwości. Może jednak są one przedwczesne i nie ma czym martwić się na zapas? Wśród obaw wskazuje się najczęściej na trudności organizacyjne i wyższe ceny.
Choć październik mija zazwyczaj pod znakiem przypadającego 1 listopada Dnia Wszystkich Świętych, to niektórzy myślą już również o Bożym Narodzeniu. To wybieganie w przyszłość podsycają sklepy, w których jeszcze nie tak dawno temu asortyment świąteczny pojawiał się dopiero po 1 listopada, a w bieżącym roku już od początku października mieszka się ze zniczami dyniami. Rodzice dzieci w wieku szkolnym wybiegają myślami jeszcze dalej – planują już zimowe ferie, co wiąże się nie tylko z podjęciem decyzji o tym, czy dziecko wyjedzie w tym czasie by zmienić klimat i odpocząć, ale również dokąd i z kim. Jeśli na wypoczynek wybiera się cała rodzina, trzeba zgrać terminy urlopów.
REKLAMA
REKLAMA
Polecamy: INFORLEX Oświata
Będzie drożej i organizacyjnie trudniej?
W roku szkolnym 2025/2026 ferie zimowe będą przebiegały inaczej niż w poprzednich latach. Wyznaczane wcześniej 4 terminy wypoczynku zostały skrócone do 3. Czy jest to dobre rozwiązanie? Na to pytanie trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Celem wprowadzenia podziału było m.in. ułatwienie organizacji wypoczynku w kraju – w miejscowościach wypoczynkowych panował dzięki temu mniejszy tłok, a ceny usług nie były sztucznie zawyżane. Wyznaczenie mniejszej liczby terminów zwiększy liczbę dzieci wypoczywających w tym samym czasie, jednak warto pamiętać o tym, że nie wszyscy decydują się na zimowy wypoczynek, a już na pewno nie wszyscy organizują go w kraju. Warto również pamiętać o tym, że gdy wyznaczano 4 terminy ferii, rodzice również nie byli zadowoleni – niektóre z nich były postrzegane jako mniej korzystne w stosunku do innych, a rodzice wskazywali, że nie da się zorganizować zimowego wypoczynku, gdy za oknem prawie panuje wiosna. Dodatkowo wielokrotnie wskazywano na dezorganizację pracy – a to termin ferii przypadał zbyt szybko po Bożym Narodzeniu, a to był zbyt blisko Wielkanocy. A jak będzie w roku szkolnym 2025/2026? Rodzice twierdzą, że na pewno będzie drożej. To jednak niekoniecznie musi wynikać z tego, w ilu terminach zostanie zorganizowany wypoczynek i może mieć związek z panującą sytuacją gospodarczą.
Ferie zimowe na nowych zasadach
Jako pierwsze, bo w terminie od 19 stycznia do 1 lutego 2026 roku będą wypoczywały dzieci z województw: mazowieckiego, pomorskiego, podlaskiego, świętokrzyskiego, warmińsko-mazurskiego. Drugi termin – od 2 do 15 lutego 2026 roku przypadnie uczniom z województw: dolnośląskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, zachodniopomorskiego, małopolskiego i opolskiego. W ostatnim termin , od 16 lutego do 1 marca 2026 roku na wypoczynek udadzą się dzieci z województw: podkarpackiego, lubelskiego, wielkopolskiego, lubuskiego, śląskiego.
Jak te terminy będą korespondowały z innymi dniami wolnymi? Zimowa przerwa świąteczna jak zawsze zakończy się 31 stycznia 2026 r. Nowy Rok przypada 1 stycznia, w czwartek, a więc z dużym prawdopodobieństwem wielu dyrektorów szkół zdecyduje się na wyznaczenie w piątek 2 stycznia wolnego dnia dyrektorskiego. To samo może dotyczyć poniedziałku 5 stycznia, bo jak wiadomo, 6 stycznia znów przypada święto. Oznacza to, że dzieci korzystające z ferii w pierwszym z wyznaczonych terminów wrócą po świętach do szkół na niepełne dwa tygodnie. Z kolei uczniowie wypoczywający w ostatnim terminie, wrócą do szkół 2 marca i będą mieli jeszcze miesiąc do wiosennej przerwy świątecznej i Wielkanocy, która przypadnie w dniach 5 i 6 kwietnia.
REKLAMA
Polecamy: Kalendarz 2026
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA