REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co 5. egzaminator popełnia błędy przy sprawdzaniu matur. Procedury odwoławcze są archaiczne. Co trzeba zmienić

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Co 5. egzaminator popełnia błędy przy sprawdzaniu matur. Procedury odwoławcze są archaiczne
Co 5. egzaminator popełnia błędy przy sprawdzaniu matur. Procedury odwoławcze są archaiczne
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Matura to najważniejszy egzamin w życiu młodego człowieka. Tymczasem co 5. egzaminator popełnia błędy przy sprawdzaniu matur. Często oznacza to koniec drogi na wymarzone studia. Procedury odwoławcze są archaiczne. Co trzeba zmienić?

Co 5. egzaminator robi błędy przy sprawdzaniu matur

Raport Najwyższej Izby Kontroli ujawnił, że w latach 2021-2024 nawet co piąty egzaminator w Polsce popełniał błędy merytoryczne przy sprawdzaniu matur. W skali kraju poprawiono wynik w co czwartej sprawie. Dla tysięcy maturzystów te dodatkowe punkty pojawiają się jednak zbyt późno — po zamknięciu rekrutacji na studia. System, który ma gwarantować rzetelność i sprawiedliwość, coraz częściej zawodzi w kluczowym momencie życia młodych Polaków. To wszystko otwiera również dyskusję o samym modelu rekrutacji na uczelnie w Polsce.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Archaiczne procedury odwoławcze od wyniku matur

Błędy w liczeniu punktów, opieszałość komisji i przestarzałe procedury sprawiają, że część maturzystów traci szansę na wymarzone studia. Procedury odwoławcze w systemie egzaminów maturalnych są nie tylko długotrwałe, ale i archaiczne. Uczeń, który kwestionuje wynik, często czeka tygodniami na odpowiedź komisji, a decyzja przychodzi wtedy, gdy proces rekrutacji na uczelnie już się zakończył. W efekcie — mimo uznania racji maturzysty — nie ma on szansy dostać się na wymarzony kierunek.

Dla ucznia matura to często najważniejszy egzamin w życiu, a błędy w ocenianiu mogą zaważyć na całej jego przyszłości. System powinien gwarantować nie tylko rzetelność ocen, ale też realny dostęp do sprawiedliwości w czasie, kiedy decyzja ma jeszcze znaczenie – mówi Adam Dziedzic, doradca edukacyjny, ekspert EduCat. I jak dodaje, sytuacja, która w teorii powinna być wyjątkiem, w praktyce stała się powtarzającym scenariuszem każdego roku.

Problem nie wynika wyłącznie z błędów jednostek, ale z przestarzałego systemu. Egzaminatorzy są przeciążeni, a proces weryfikacji zbyt sformalizowany i nieprzystosowany do skali oraz tempa współczesnych realiów edukacyjnych. – W krajach takich jak Dania, Holandia czy Wielka Brytania system odwoławczy jest zautomatyzowany, cyfrowy i transparentny. W Polsce wciąż dominuje papier, kolejki i opieszałość. Wystarczyłoby wprowadzić cyfrową ścieżkę odwoławczą, krótsze terminy oraz lepsze szkolenia dla egzaminatorów, by znacząco ograniczyć liczbę tego typu niepożądanych sytuacji – wskazuje Dziedzic.

REKLAMA

Ekspert EduCat zwraca uwagę, że równie potrzebna jest refleksja nad zasadami rekrutacji na uczelnie. – Polski system w zbyt dużym stopniu uzależnia przyszłość młodego człowieka od jednego egzaminu. Tymczasem w wielu krajach, jak USA, Holandia, Belgia czy Włochy, uczelnie patrzą szerzej: liczy się list motywacyjny, CV, referencje, a często też rozmowa kwalifikacyjna. Dzięki temu student idzie na kierunek, który naprawdę go interesuje, a proces rekrutacji wymaga refleksji i zaangażowania – tłumaczy Adam Dziedzic.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ocena matury a przyszłość maturzysty

W ocenie eksperta edukacyjnego, sprawa oceniania matur to nie tylko kwestia organizacji, lecz także odpowiedzialności moralnej. Każdy nieuzasadniony błąd czy spóźniona decyzja to konkretna historia – młody człowiek, który zamiast świętować przyjęcie na studia, czuje żal, rozczarowanie i bezsilność wobec systemu. – Za każdą taką decyzją stoi konkretny uczeń – ktoś, kto przez kilka punktów stracił miejsce na wymarzonym kierunku, mimo że po korekcie okazał się wystarczająco dobry. Państwo nie może wymagać od młodych ludzi perfekcji, jeśli samo pozwala sobie na błędy bez konsekwencji. Jeżeli chcemy wychować pokolenie odpowiedzialnych obywateli, zacznijmy od uczciwości w ocenie ich wysiłku – podkreśla Adam Dziedzic, ekspert EduCat.

Potrzeba zmian dotyczących matury

Ponadto wskazuje na potrzebę kompleksowej modernizacji procesu egzaminacyjnego. To inwestycja w sprawiedliwość, ale także w wiarygodność całego systemu edukacji. – Potrzebujemy nie tylko nowoczesnego systemu, ale i odwagi, by go wreszcie wprowadzić. Maturzyści nie mogą być co roku ofiarą błędów, które da się naprawić. Wierzę, że współpraca ekspertów, egzaminatorów i instytucji edukacyjnych może doprowadzić do realnej poprawy jakości oceniania – podsumowuje Dziedzic.

Źródło: EduCat

oprac. Emilia Panufnik
Zapisz się na newsletter
Od żłobka do studiów. Egzaminy, testy wiedzy, zmiany programowe i świadczenia pieniężne. Wszystko, co ważne dla nauczycieli, uczniów i rodziców, znajdziesz w naszym newsletterze.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Edukacja
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Biznes zaczyna się na uczelni - uczelnie otwierają studentom drogę do startupowego sukcesu

Absolwent Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, Hubert Adamczewski, współtworzy innowacyjną firmę technologiczną, która dzięki przemyślanej kampanii crowdfundingowej i pracowitości zespołu osiągnęła pierwsze globalne sukcesy. Jego historia pokazuje, że uczelnia może być nie tylko miejscem zdobywania wiedzy, ale również startem do świata biznesu. Wydział Zarządzania UW stwarza środowisko sprzyjające rozwojowi przedsiębiorczości już na etapie studiów.

Co 5. egzaminator popełnia błędy przy sprawdzaniu matur. Procedury odwoławcze są archaiczne. Co trzeba zmienić

Matura to najważniejszy egzamin w życiu młodego człowieka. Tymczasem co 5. egzaminator popełnia błędy przy sprawdzaniu matur. Często oznacza to koniec drogi na wymarzone studia. Procedury odwoławcze są archaiczne. Co trzeba zmienić?

Tak rodzice terroryzują nauczycieli i dyrekcję w podstawówkach. To już norma?

Czy w podstawówkach nie będzie już stawiania jedynek? Jeśli tak, to nie z powodu coraz lepszych uczniowskich wyników, a z obawy przed rodzicami, którzy do dyrekcji szkoły skarżą się na nauczycieli stawiających złe oceny. Szefostwo daje pedagogom do zrozumienia, że powodujące konflikt z rodzicami jedynki są… niemile widziane.

Z egzaminów próbnych nie wystawia się ocen! To dotyczy ósmoklasistów i maturzystów. Przypomniał o tym dyrektor CKE

Egzaminy próbne nie są obowiązkowe, ale szkoła może je zorganizować na podstawie zaleceń CKE. Trzeba jednak pamiętać, że nie wystawia się z nich ocen, a uczeń powinien otrzymać informację zwrotną o swoich mocnych i słabych stronach.

REKLAMA

Bezpłatne studia podyplomowe dla nauczycieli: nauczanie nowego przedmiotu.

Od 1 września 2025 roku uczniowie techników oraz uczestnicy kwalifikacyjnych kursów zawodowych mogą wybrać nowy przedmiot – technik gospodarki nieruchomościami. Nauczyciele, którzy chcą prowadzić zajęcia z tego obszaru, mogą zdobyć kwalifikacje dzięki bezpłatnym studiom podyplomowym oferowanym przez czołowe uczelnie w Polsce.

2500 złotych dla nauczycieli. Wnioski można składać jeszcze do 21 listopada 2025 roku. Chodzi o konkretne grupy pracowników

Nauczyciele ponownie mogą się ubiegać o bon na laptop o wartości 2500 złotych. Czasu na złożenie wniosku jest niewiele. Skorzystać może ta grupa uprawnionych, która wcześniej nie miała możliwości ubiegania się o wsparcie, mimo że była do tego uprawniona.

Nagroda główna 7 tys. zł i płatne praktyki absolwenckie. Jak wziąć udział w konkursie Prezesa UOKiK?

Prezes UOKiK czeka na prace magisterskie o ochronie konkurencji lub ochronie konsumentów, napisane po polsku lub angielsku. Na zwycięzców czekają nagrody pieniężne i płatne praktyki absolwenckie.

Nowy program MEN „Wyjście z klasą”. Ponad 110 mln zł na edukację poza szkolnymi murami

Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłasza nowy program, który ma odmienić sposób, w jaki uczniowie poznają kulturę i naukę. Na realizację projektu „Wyjście z klasą” resort przeznacza ponad 110 milionów złotych. Dzięki temu szkoły z całej Polski będą mogły organizować wyjścia do teatrów, muzeów i instytucji naukowych, a uczniowie zyskają szansę na naukę poprzez doświadczenie. Nabór wniosków rozpocznie się już 27 października.

REKLAMA

Laptop dla nauczyciela. Kto może złożyć wniosek do 21 listopada 2025 r.?

Trwa kolejna edycja programu „Laptop dla nauczyciela”. Kto może otrzymać dofinansowanie? Kiedy składać wnioski i jak można zrealizować bon? Oto najważniejsze informacje!

Bunt nauczycieli: Szkoły przestały organizować wycieczki. Bo jeżeli klasa pojedzie na wycieczkę, to nauczyciele, którzy nie są na wycieczce nie otrzymują wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe

Niekorzystne dla nauczycieli zasady obliczania wynagradzania za godziny ponadwymiarowe spowodowały wstrzymywanie w wielu szkołach wycieczek. Zasady te sprowadzają się do tego, że jeżeli klasa pojedzie na wycieczkę, to nauczyciele uczniów tej klasy nie otrzymują wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe. W odpowiedzi szkoły przestały organizować wycieczki. Zdumiewa życzeniowe myślenie urzędników MEN, którzy założyli, że tracący pieniądze nauczyciele otrzymają nagłe zastępstwa (nie wiadomo skąd), które zrekompensują im utracone dochody. Od wielu miesięcy było oczywiste, że tych zastępstw nie będzie więc szkoły przestaną organizować wycieczki szkolne.

REKLAMA