Studenci neuroatypowi (ADHD czy ASD) rezygnują ze studiów z powodu barier systemowych – a nie braku zdolności. Raport Uczelni Łazarskiego

REKLAMA
REKLAMA
Zarówno widoczna, jak i niewidoczna niepełnosprawność, w tym neuroatypowość, jak ADHD czy ASD, niekoniecznie przeszkadza studentom w nauce. Przeszkody tworzy za to system uczelni wyższych - tak wynika z najnowszego raportu „Nauka dla wszystkich”, przygotowanego przez Uczelnię Łazarskiego, który powstał w ramach projektu realizowanego przy wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Raport stanowi istotny głos w debacie o dostępności studiów oraz zapobieganiu zjawisku drop-outu.
- Bariery i wyzwania dla studentów
- Indywidualne potrzeby studentów neuroatypowych
- Dostępność studiów
- Udogodnienia technologiczne
- Wsparcie społeczne i psychologiczne
- Rekomendacje
Badanie objęło studentów, absolwentów oraz osoby, które przerwały studia, a także ekspertów i pracowników uczelni wyższych w Polsce. Wyniki pokazują, że trudności napotykane przez osoby neuroatypowe wynikają przede wszystkim z barier organizacyjnych, środowiskowych i społecznych, a nie z braku zdolności czy chęci nauki.
REKLAMA
REKLAMA
Bariery i wyzwania dla studentów
Najczęstsze problemy to hałas i zatłoczenie w salach wykładowych, sztywne terminy zaliczeń, brak elastyczności oraz trudności w pracy grupowej. Studenci napotykają także ograniczony dostęp do wsparcia psychologicznego i organizacyjnego, a działania uczelni w zakresie antydyskryminacyjnym i wsparcia edukacyjnego są często słabo widoczne lub niewystarczające. Perspektywa absolwentów oraz osób, które faktycznie przerwały studia potwierdza, że trudności te narastają z czasem i prowadzą do przeciążenia, spadku dobrostanu oraz poczucia wykluczenia z życia akademickiego – komentuje dr Joanna Beck, psycholożka i wykładowca na Uczelni Łazarskiego.
Indywidualne potrzeby studentów neuroatypowych
Hipoteza, że osoby neuroatypowe wymagają specjalnego podejścia do kształcenia, została w pełni potwierdzona. W badaniach ilościowych osoby neuroatypowe wyraźnie częściej deklarowały potrzebę dostosowania nauki do swoich możliwości w porównaniu z grupą kontrolną, a w wywiadach indywidualnych i grupowych ten problem był mocno uwidoczniony.
Dostępność studiów
Raport potwierdza, że kształcenie wyższe powinno być bardziej dostępne, w tym poprzez odpowiednie wsparcie finansowe i infrastrukturalne. Wiele zmian, jak większa elastyczność materiałów dydaktycznych i terminów zaliczeń, jest dopiero na początkowym etapie. Formy wsparcia finansowego wciąż są niewystarczające, a infrastruktura różni się w zależności od uczelni i wielkości miasta. Respondenci wskazywali też na „silosowość” struktur uczelni i brak współpracy i przepływu informacji między jednostkami. Każda jednostka działa osobno, a student, zamiast otrzymać pomoc w jednym miejscu, musi samodzielnie „łączyć kropki” między dziekanatem, wykładowcami i jednostkami wsparcia, co w praktyce utrudnia studentom korzystanie z dostępnych form pomocy.
REKLAMA
Udogodnienia technologiczne
Rozwiązania technologiczne spotykają się z pozytywnym odbiorem – studenci doceniają cyfrowe wersje materiałów dydaktycznych, nagrania wykładów czy interaktywne narzędzia. Jednak ich dostępność wciąż jest ograniczona, co dotyka nie tylko studentów z ASD i ADHD.
Wsparcie społeczne i psychologiczne
Raport potwierdza również, że pełne uczestnictwo w życiu akademickim wymaga dodatkowego wsparcia społecznego i psychologicznego. Jest ono niezbędne, aby studenci neuroatypowi mogli angażować się w proces edukacji i w pełni korzystać z możliwości studiów.
W ramach dyskusji wokół raportu odbył się na Uczelni Łazarskiego panel poświęcony spektrum autyzmu i neuroróżnorodności, podczas którego eksperci oraz osoby autystyczne rozmawiali o wzajemnych dostosowaniach w edukacji i codziennym funkcjonowaniu. W trakcie wydarzenia zaprezentowany został raport „Dostosowania w neuroróżnorodności” autorstwa dr Joanny Beck, psycholożki i naukowczyni zajmującej się wsparciem osób (neuro)różnorodnych, która pracowała m.in. w Biurze ds. Osób z Niepełnosprawnościami UW i realizowała projekty dotyczące dostępności edukacji wyższej.
Następnie odbyło się spotkanie autorskie z dr Magdaleną Markowską, psycholożką dzieci i młodzieży, specjalistką od autyzmu, autorką książki „Autyzm bez lęku”, która łączy perspektywę badawczą z praktyką terapeutyczną oraz doświadczeniem rodzicielskim. Rozmowę prowadziła dr Małgorzata Büthner-Zawadzka — literaturoznawczyni i autorka publikacji z zakresu humanistyki i nauk społecznych, działająca na rzecz edukacji o autyzmie, a na co dzień będąca osobą autystyczną.
Rekomendacje
Autorzy raportu podkreślają, że wyzwania te nie wynikają głównie z indywidualnych deficytów studentów, lecz z niedostosowania systemu kształcenia do zróżnicowanych potrzeb. Wśród rekomendacji znalazły się m.in. zwiększenie elastyczności w zaliczeniach, rozwój cichych i przyjaznych sensorycznie przestrzeni, powszechny dostęp do materiałów dydaktycznych w różnych formatach, tutoring oraz lepsze przygotowanie kadry akademickiej do pracy z osobami neuroatypowymi. Wdrożenie tych działań może znacznie zmniejszyć ryzyko rezygnacji z nauki i umożliwić osobom neuroatypowym pełne uczestnictwo w życiu akademickim.
Raport wskazuje również na poważny deficyt informacji — wielu studentów nie wie, jakie formy wsparcia i dostosowań są dostępne ani gdzie można je uzyskać, a działania antydyskryminacyjne oraz warsztaty wspierające organizację nauki są przez studentów oceniane jako słabo widoczne lub niewystarczające.
Raport „Nauka dla wszystkich” powstał jako część projektu „Nauka dla wszystkich”, finansowanego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach programu „Nauka dla Społeczeństwa II”. Jest istotnym głosem w debacie o dostępności studiów i przeciwdziałaniu drop-outowi wśród osób neuroatypowych, pokazując, że odpowiednie wsparcie to inwestycja w talenty i przyszłość polskiego szkolnictwa wyższego.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA




