Sąd Najwyższy wydał uchwałę przyznającą nauczycielom prawo do nadgodzin. Załóżmy, że wartość 1 nadgodziny to 45 zł. Nauczyciel opiekuje się na wycieczce uczniami w poniedziałek, wtorek i środę - czas opieki 72h. Od tego odejmujemy 24 h, które spędziłby w szkole (3 dni razy 8 godzin). Pozostaje do rozliczenia 48 h nadgodzin, które przy stawce 45 zł dają 2160 zł. Kwota pokazuje jaką puszkę Pandory otworzył SN i dlaczego samorządy oczekują pieniędzy od min. edukacji Barbary Nowackiej na pokrycie wypłat za nadgodziny dla nauczycieli.