Darmowy obiad dla wszystkich uczniów szkół podstawowych? Jest projekt przepisów, ale są też poważne wątpliwości

REKLAMA
REKLAMA
Kto zapłaci za darmowe obiady dla wszystkich uczniów szkół podstawowych i ile to by kosztowało? Te pytania budzą wiele emocji. Jednak czy zapewnienie dostępu do bezpłatnych posiłków bez rozwiązania istniejących już teraz problemów ma sens?
- Darmowy obiad dla wszystkich uczniów szkół podstawowych?
- Jest projekt przepisów, ale są też poważne wątpliwości
- Ciepły posiłek przyprawiony problemami
Darmowy obiad dla wszystkich uczniów szkół podstawowych?
Temat gorących posiłków w szkołach i działalności szkolnych stołówek jest podejmowany od lat i w praktyce jest źródłem wielu problemów. Powstają one w kontekście różnych aspektów tej tematyki i dotyczą m.in. samego prawa do posiłków, opodatkowania VAT i odsetek od nieterminowego uiszczania należności. I choć z jednej strony nikt nie kwestionuje tego, że każde dziecko powinno mieć prawo do ciepłego posiłku w szkole, to jednak wiele osób dostrzega, że zagwarantowanie go bezpłatnie może być trudne. Mimo tego powstał projekt ustawy, która znosi odpłatność za jeden gorący posiłek w szkołach podstawowych oraz w szkołach artystycznych realizujących kształcenie ogólne w zakresie szkoły podstawowej – z wyłączeniem szkół dla dorosłych, co oznacza rozszerzenie prawa do darmowych posiłków. Celem projektodawców jest to, aby każdy uczeń, niezależnie od swojej sytuacji rodzinnej i kryterium dochodowego miał możliwość spożycia gorącego posiłku. Takie odłączenie dostępności posiłku od poziomu zamożności miałoby również stanowić gwarancję prawidłowego odżywiania uczniów we wszystkich grupach społecznych i zlikwidować problem stygmatyzacji i podziału uczniów.
REKLAMA
REKLAMA
Polecamy: Kalendarz 2026
Jest projekt przepisów, ale są też poważne wątpliwości
Jednak czy realizacja takiego pomysłu jest w ogóle możliwa? Samorządy od razu wskazują na dwa podstawowe problemy: nie w każdej szkole jest stołówka i nie każdy uczeń chce zjeść w szkole obiad. W dalszej kolejności padają oczywiście słowa o skutkach finansowych wprowadzenia takiego rozwiązania, które są trudne do oszacowania.
Projektodawcy twierdzą jednak, że to policzyli, a wejście w życie regulacji przewidzianych w projekcie miałoby kosztować budżet państwa ok. 6 mld 16 mln zł rocznie. Pojawiły się już jednak głosy o tym, że ta wartość jest mocno niedoszacowana. Jak podaje portal prawo.pl, KSOiW NSZZ „Solidarność” wyliczył, że przy założeniu, że koszt jednego posiłku to 10 zł, liczba dni nauki to 180, a dodatkowe koszty utrzymania zaplecza i personelu stanowią 20 proc. wartości posiłków to dla szkoły liczącej 300 uczniów koszt roczny wyniesie ok. 648 tys. zł, a dla szkoły liczącej 1000 uczniów ok. 2 mln 160 tys. zł. Jednocześnie koszt modernizacji kuchni i stołówki w takich szkołach należy szacować odpowiednio na 200 do 400 tys. zł w małej szkole i 1 do 1,5 mln zł w dużej szkole. Uwzględniając 6,5 mln uczniów szkół podstawowych, całkowity koszt programu wyniesie więc 11,7 mld zł rocznie, a z kosztami obsługi, mediów i personelu będzie to 14 do 15 mld złotych rocznie.
Polecamy: Prawa i obowiązki dyrektora szkoły (PDF)
REKLAMA
Ciepły posiłek przyprawiony problemami
Niezależnie od aspektu finansowego warto pamiętać, że posiłki w szkołach to generalnie zagadnienie problematyczne. Nawet szkoły, które dysponują kuchnią, zazwyczaj posiadają niewielkie stołówki, w których trudno jest zapewnić uczniom możliwość spokojnego spożycia posiłku. Przerwy obiadowe są krótkie, dzieci jedzą w pośpiechu, a młodsi uczniowie mają problem z tym, by zmieścić się w wyznaczonym czasie. To właśnie to w połączeniu z zastrzeżeniami rodziców dotyczącymi jakości serwowanych dzieciom obiadów sprawia, że niektórzy niechętnie korzystają z możliwości skorzystania z ciepłego posiłku w placówce oświatowej. Fakt, że będzie on dostępny za darmo prawdopodobnie tego nie zmieni. Nie tylko nie rozwiąże to bowiem obecnych problemów organizacyjnych, ale wręcz je nasili.
Przypomnijmy, że od 1 września 2022 r. gminy mają obowiązek zapewnienia uczniom szkół podstawowych jednego gorącego posiłku. Muszą też stworzyć możliwości jego spożycia w czasie pobytu w szkole. Nie jest to jednak równoznaczne z prawem do posiłku darmowego. Ten przysługuje jedynie w przypadku szczególnie trudnej sytuacji materialnej rodziny albo w innych wyjątkowo uzasadnionych sytuacjach losowych.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA



